W dzisiejszym artykule omawiam sytuacje, w których sąd rodzinny może orzec zakaz kontaktów z dzieckiem. Zgodnie z treścią art. 113 ze zn. 3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, jeżeli utrzymywanie kontaktów rodziców z dzieckiem poważnie zagraża dobru dziecka lub je narusza, sąd zakaże ich utrzymywania.
Z brzmienia powyższego przepisu wynika, że wręcz obowiązkiem sądu jest zakazanie tych kontaktów, oczywiście pod warunkiem spełnienia się przesłanki „poważnego zagrożenia dobru dziecka lub jego naruszenia”.
W konsekwencji, nie każde zagrożenie dobra dziecka wskutek utrzymywania kontaktów z dzieckiem będzie oznaczało zakaz kontaktów z dzieckiem. Skutek taki będzie miało jedynie naruszenie o charakterze „poważnym”, co oczywiście każdorazowo będzie podlegało ocenie sądu w indywidualnej sprawie.
Co ciekawe, wspominany zakaz może dotyczyć albo jednego z rodziców, którego zachowanie spełnia przesłanki wskazane w art. 113 ze zn. 3 kr.o. albo tez obojga rodziców.
Przykładowo, zakaz kontaktów z dzieckiem będzie mógł być orzeczony, gdy:
Nie należy przy tym zapominać, jaka jest podstawowa funkcja omawianego zakazu kontaktowania się. Mianowicie, środka tego nie powinniśmy wykorzystywać dla celów walki czy sporu między rodzicami dziecka. Nadrzędną przesłanką jest tu przesłanka dobra dziecka. A zatem – poprzez zakazanie kontaktów z dzieckiem dążymy do zapobiegania naruszania dobra dziecka. Jeżeli to dobro już zostało naruszone – wówczas dążymy do zapobiegania dalszych naruszeń. Zakaz kontaktów powinien być przy tym orzekany w wyjątkowych sytuacjach, ponieważ zdaniem Sądu Najwyższego – dobru dziecka nie służy zerwanie osobistej styczności rodziców z dzieckiem, nawet gdy nie wykonują oni władzy rodzicielskiej lub zachodzą podstawy do pozbawienia ich wykonywania tej władzy (postanowienie SN z dnia 7 listopada 2000 r., sygn. akt I CKN 1115/00, LEX nr 45007)
Co ważne, przy ocenie dobra dziecka Sąd wydając rozstrzygnięcie czy to w sprawie o powierzenie władzy rodzicielskiej, czy to w sprawie o uregulowanie kontaktów, jest obowiazany brać pod uwagę zarówno uwarunkowania obiektywne (takie jak wiek dziecka, jego płeć, cechy charakterologiczne osób uprawnionych do kontaktów z dzieckiem, stosunek osób uprawnionych do kontaktów z dzieckiem i ich rodziców/rodzica do siebie, do dziecka oraz do krewnych rodzica), jak i uwarunkowania subiektywne (np. wrażliwość dziecka, wzajemne relacje oraz więzi rodziców lub osób uprawnionych do kontaktów z dzieckiem, poczucie bezpieczeństwa dziecka) (tak m.in. Wyrok Sądu Rejonowego dla miasta stołecznego w Warszawie z dnia 23 lipca 2019 r., sygn. akt: VI RC 385/18)
Sąd opiekuńczy nie określa czasu trwania zakazu w postanowieniu zakazującym kontaktów z dzieckiem.
Zgodnie z treścią art. 113 ze zn. 5 k.r.o., sąd opiekuńczy może zmienić rozstrzygnięcie w sprawie kontaktów, jeżeli wymaga tego dobro dziecka. Sąd może znieść zakaz kontaktów z dzieckiem w dowolnym czasie. Uwaga: może to nastąpić tylko po uprzednim wykazaniu, że ustały przesłanki, które pierwotnie uzasadniały orzeczenie zakazu utrzymywania kontaktów.
Nie, władza rodzicielska i utrzymywanie kontaktów z dzieckiem to dwie osobne kwestie. I tak co do zasady, zakaz utrzymywania kontaktów z dzieckiem może być orzeczony bez jednoczesnego pozbawienia rodzica władzy rodzicielskiej. Orzekając o pozbawieniu prawa do kontaktów z dzieckiem, sąd powinien rozważyć, czy należałoby wszcząć z urzędu postępowanie w sprawie pozbawienia władzy rodzicielskiej.
Dlatego też, nawet jeżeli sąd orzeknie zakaz kontaktowania się rodzica z dzieckiem, rodzic ten może, a nawet powinien nadal wykonywać swoją władzę rodzicielską poprzez te czynności, które nie będą wymagały jego osobistej styczności z dzieckiem (np. uczestniczyć w zebraniach szkolnych, uczestniczyć w podejmowaniu ważnych decyzji w życiu dziecka jak wybór placówki edukacyjnej czy podejmowanie decyzji w sprawach zdrowotnych dziecka).
Z praktycznych wskazówek: