Z sytuacją taką będziemy mieli do czynienia przede wszystkim wtedy, gdy pełnoletnie dziecko nadal się uczy, a nauka ta jest niezbędna do uzyskania przez to dziecko możliwości samodzielnego utrzymania się (np. studia). Tutaj sytuacja też nie jest zerojedynkowa i powinna być oceniana oddzielnie dla każdego konkretnego przypadku. Ogólną zasadą jest, że aby alimenty dalej przysługiwały na pełnoletnie, uczące się dziecko, to ta nauka, tzn. rozpoczęcie studiów, powinna nastąpić w rozsądnym terminie po ukończeniu szkoły średniej, zdaniu matury.
Co ważne, sąd inaczej oceni sytuację, w której uprawnione do alimentów dziecko ukończyło szkołę zawodową (tzn. uzyskało określony zawód), a chce dalej pobierać alimenty wskazując, że dalej się uczy (np. studiuje). Sąd Najwyższy przyjmuje, że „w wypadku, gdy dziecko ukończyło średnią szkołę zawodową, uzyskało konkretny zawód dający możliwość zatrudnienia i nie podjęło od razu wyższych studiów, a jego wiek przekracza znacznie normalny wiek młodzieży rozpoczynającej wyższe studia, nie może żądać od rodziców finansowania znacznie opóźnionych studiów, lecz powinno podjąć pracę zarobkową i wykorzystać szerokie możliwości, jakie Państwo stwarza osobom dorosłym w zakresie zaocznych studiów wyższych” (tak wyrok z dnia 17 grudnia 1976 roku, sygn. akt: III CRN 280/76).